Mały ale inwazyjny sukinsyn. Kwitnie etatowo - na fioletowo. W pewnym miejscach ogródka niemal ozdobny. Jak się miejsce nie podoba - można wyrwać i wetknąć, gdzie się podoba. A bluszczyk podoła. Niestety po przesadzeniu do cienia zaczyna piąć się w górę, stercząc na sztorc, i nici z funcji okrywowo dywanowej. Ma też funkcję podpuchy dla ślimaków, które żrą go zamiast innych, cenniejszym nabytków ogrodowych.
Tutaj o właściwościach leczniczych kurdybanka [klik]
Tutaj o właściwościach leczniczych kurdybanka [klik]
Kwitnie od kwietnia do czerwca, kwiaty są drobne, niebiesko-fioletowe, osadzone na łodyżkach, ładnie pachną. Cała roślina wydziela korzenny zapach. Najczęściej uprawiana jest odmiana ‘Variegata’ o pstrych liściach, ta jednak rzadko kwitnie.
Roślina wymaga gleby żyznej, wilgotnej, bogatej w składniki mineralne i półcienistego do cienistego stanowiska. Jeśli roślina zbyt się rozrasta, trzeba ją ograniczyć (obkopując). Nie wolno dopuścić do wyschnięcia podłoża, w którym rośnie bluszczyk, ponieważ jego liście szybko zbrązowieją (zwłaszcza, gdy uprawiamy roślinę w pojemnikach).
Bluszczyk kurdybanek jest mrozoodporny, w Polsce prawnie chroniony, chętnie odwiedzany przez pszczoły. Jest rośliną szybko rosnącą, stosowaną jako okrywowa do miejsc zacienionych. Ładnie okrywa mury i siatki. Doskonale sprawdza się również jako zielony lub pstry dodatek do kompozycji balkonowych. Rozmnaża się przez sadzonki pędowe, które ukorzeniają się bardzo łatwo."
źródło [.]